Kurs uczyni cię kosmetyczką

Odkąd tylko pamiętam, moją prawdziwą pasją są kosmetyki. Uwielbiałam je testować, zapoznawać się z ich składem oraz przeznaczeniem dla różnych typów urody i cery. Życie jednak pokierowało mnie w zupełnie inną stronę, ponieważ zaczęłam studiować administrację. Nigdy jednak nie zapomniałam o swojej prawdziwej pasji, do której po ukończeniu studiów bardzo chętnie wróciłam. W sposób poważniejszy niż mogłabym sobie to wyobrazić.

Odbywając kurs stałam się kosmetyczką

kurs kosmetycznyPo ukończeniu studiów zaczęłam pracować w urzędzie gminy. Zaczęłam także zauważać, że kobiety niekoniecznie dobrze dobierają sobie makijaż do swojego typu urody. Stopniowo zaczęłam im doradzać. Kiedy zauważałam, że wcielają moje rady w życie, i że faktycznie są one dla nich korzystne, zaczęłam zastanawiać się poważniej nad poważnym powrotem do swojej pasji. W tym celu, nie zastanawiając się długo, udałam się na kurs kosmetyczny, dzięki któremu zyskałam uprawnienia i dodatkowe umiejętności do bycia kosmetyczką. Już na samym początku miałam pulę zaufanych klientek w postaci znajomych z pracy, które przychodziły do mnie na makijaż przed większymi uroczystościami. Bardzo się ucieszyłam, ponieważ na swojej pasji zaczęłam zarabiać dodatkowe pieniądze. Z perspektywy czasu widzę jak dobra była to decyzja. Do dzisiaj podziwiam siebie, że odważyłam się na taki krok, który otworzył przede mną kilka zupełnie nowych drzwi, w razie gdyby kariera urzędnika przestała być dla mnie atrakcyjna.

Kiedy widzę uśmiech na twarzach swoich klientek jestem bardzo zadowolona. Widzę bowiem jak wiele radości sprawia im mój dobry makijaż na ich twarzach. Z każdym kolejnym wykonaniem powiększa się moje doświadczenie, portfolio, oraz co ważniejsze – zyskuję renomę i buduję markę przy swoim nazwisku. Jest to dla mnie niezwykle ważne.