Mój samochód miał prawo się zepsuć jak każdy inny. Moja dacia była jednak wybitnie złośliwa i zepsuła się w najmniej spodziewanym momencie.
Wizyta w sklepie z częściami dacia i własnoręczna naprawa
Miałam akurat dużo rzeczy do załatwienia na mieście, miałam podwieźć koleżankę na dworzec, no i dojechać codziennie do pracy. Dlatego też zależało mi an tym, żeby jak najszybciej ktoś usunąć tę usterkę. Jednak wszyscy mówili, ze to potrwa kilka dni, a mi się przecież spieszyło. W pobliżu otworzono nowy sklep z częściami dacia. Kupiłam pasujące części chciałam je sama zamontować. Nie mam nic do stracenia, i tak samochód nie nadawał się do dalszej jazdy. Otworzyłam maskę i zaczęłam sprawdzać wszystko po kolei. Poziomy wszystkich płynów się zgadzały, więc to było tak jak przewidywałam wina akumulatora. Oczywiście wcześniej próbowałam go naładować, ale to nic nie dało. Popatrzyłam jak to wszystko jest podłączana i starałam się coś z tym zrobiłam. Specjalista na pewno wziął by wszystkie części i zamontował je w kilka chwil. Mi to zajęło cały wieczór. Jednak najwyżej nie podłączę, i samochód nie zadziała. Miałam jednak trochę szczęścia i moja dacia magicznym sposobem ożyła. Sprawdzałam kilka razy czy na pewno wszystko jest dokręcone, trzyma się, i samochód odpala. Przejechałam się nawet kawałek a potem sprawdziłam napięcie w akumulatorze, ale wydawało się, ze wszystko jest dobrze.
Części trafiły na właściwe miejsce, a ja mogłam ruszać dalej swoim autem. Cieszę się, że jednak wszystko dobrze się skończyło i to bez wizyty u mechanika.
Źródło