kanapa

Taśma gumowa ocaliła nóżkę od kanapy

Pamiętam jak dziś, cztery lata temu pojechałem do babci i miałem pomóc przy przenoszeniu kanapy z salonu do sypialni. Do salonu planowali wstawić nową kanapę, żeby sąsiedzi widzieli, że ich stać.

Przenosiny kanapy i taśma gumowa to niezbędnik

kanapaNigdy nie rozumiałem tego typu logiki, ale miałem za to dostać dziesięć złotych, więc nie marudziłem tylko pojechałem. Miałem wtedy trzynaście lat, i zależało mi na każdych pieniądzach, mimo że wszystkie które dostawałem przepuszczałem na lody jeszcze tego samego dnia. Przyjechałem do niej do domu około godziny czternastej, zacząć przenoszenie mieliśmy koło piętnastej, jak dziadek Andrzej wróci z pola. Póki co mogłem zjeść sobie moje ulubione parówki, które babcia zawsze kupowała gdy miałem przyjechać. Zjadłem je w piętnaście minut, a następnie przez ponad czterdzieści kręciłem się bez celu po domu.
Będąc w piwnicy znalazłem coś co przykuło moją uwagę. Spore pudełko z napisem taśma staroużyteczna. Pierwszy raz widziałem coś takiego. Wyjąłem i zacząłem się tym bawić, ale jak to trzynastolatek, ponoć w dodatku z ADHD, szybko się znudziłem i wróciłem do salonu. Dziadek odpoczywał po całodniowej pracy w polu drzemiąc na kanapie. Poszedłem do babci i spytałem kiedy zaczniemy, na co ona poszła do dziadka i bez żadnych uprzejmości obudziła go poprzez potrząsanie nim. Wzięliśmy kanapę z dwóch stron – okazała się być bardzo lekka. Schodząc po schodach niechcący ją upuściłem, i usłyszałem głośny trzask. Dziadek podszedł sprawdzić co się stało, i przeklął pod nosem. Powiedział żebym poszedł do kuchni i poszukał takie pudełko, co w nim miała być taśma gumowa, taśma klejąca i generalnie różne taśmy, i żebym przyniósł. Na szczęście nóżkę od kanapy dało radę skleić i nie było z tego żadnych problemów.

Łącznie zajęło nam to dwadzieścia minut, i o wpół do czwartej wracałem już do domu myśląc o pysznych lodach jakie zaraz miałem zjeść.

Solidna taśma gumowa od http://pas-met.pl