Kapitalizm to taki system, który promuje osoby posiadające własne firmy i dające zatrudnienie innym. Dlatego kilka lat temu postanowiłem spróbować swoich sił jako właściciel biznesu i odszedłem z pracy etatowej. Założyłem w Poznaniu serwis okien.
Naprawa okien to dobry biznes
Przez pierwszy rok była to w zasadzie jednoosobowa działalność gospodarcza – czasami brałem syna do pomocy. Na początku nie były to wielkie roboty – w większości otrzymywałem zlecenia na montaż nawiewników. Wiadomo że zawsze musi minąć trochę czasu, żeby człowiek wyrobił sobie opinię w branży. W końcu jednak pojawiło się więcej klientów, których interesowała na przykład naprawa okien poznań, które wcześniej nie były w żaden sposób doglądane ani konserwowane. Były to już większe i bardziej czasochłonne wyzwania i szybko zacząłem potrzebować pracowników. Z dumą mogę powiedzieć, że dziś moja firma zatrudnia w sumie dwanaście osób. Zwykle pracujemy w trzech zespołach. Regulacja okien i ich instalacja stała się naszą podstawową usługą. Czy jest na tym interes? Z perspektywy jeszcze niedawnego pracownika etatowego mogę powiedzieć, że wzrost firmy na początku jej istnienia swoją dynamiką zadziwił nawet mnie. W porównaniu z pracą na etacie zaobserwowałem spory wzrost moich dochodów, choć oczywiście jest to powiązane ze wzrostem odpowiedzialności. Wszystko zatem ma swoje dobre i złe strony, jednak jeżeli jeszcze raz miałbym podejmować decyzję co do swojej przyszłości, podjąłbym dokładnie taką samą.
A jakie są następne moje kroki? Już teraz staramy się zostać podwykonawcą w jakimś większym projekcie w Polsce – jeżeli się uda, nie tylko będzie to okazja na dobry zarobek i rozwój firmy, ale też świetny marketing. Życzcie mi szczęścia!